Blog

Advicero Nexia
Strona główna / Blog / Transgraniczna praca zdalna a niewypłacalność pracodawcy

Transgraniczna praca zdalna a niewypłacalność pracodawcy

Dnia 16 lutego 2023 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok (sygn. akt C-710/21), w którym wyjaśnił, który krajowy system zabezpieczenia społecznego jest właściwy do udzielania wypłat pracownikom spółek, które ogłosiły upadłość. Orzeczenie stanowi wykładnię dyrektywy 2008/94/WE z dnia 22 października 2008 r. w sprawie ochrony pracowników na wypadek niewypłacalności pracodawcy.

Transgraniczna praca zdalna

Sprawa dotyczyła austriackiej spółki oraz zatrudnionego w niej obywatela Niemiec na stanowisku kierownika ds. strategii rozwoju handlowego. Austriacka spółka, oprócz prowadzenia działalności w Austrii, oferowała swoje usługi w Niemczech, jednak nie zatrudniała tam pracowników. Zgodnie z umową o pracę zawartą między spółką a menedżerem, zasadnicza część jego działalności była zlokalizowana w Austrii, tak samo jak jego zwykłe miejsce pracy. Jego zadaniem było kierowanie dwoma departamentami, a także ponosił odpowiedzialność za pracowników biura w siedzibie spółki. Swoje obowiązki wykonywał na przemian jeden tydzień w biurze i jeden tydzień ze swojego domu w Niemczech, które jest jego głównym miejscem zamieszkania. Ponadto podlegał on niemieckiemu systemowi zabezpieczenia społecznego, na dowód czego posiadał odpowiednie zaświadczenie.

Postępowanie restrukturyzacyjne zostało wszczęte wobec spółki w 2019 r. i w związku z tym menedżer wystąpił do austriackiego funduszu kompensacyjnego z wnioskiem o świadczenie na wypadek niewypłacalności pracodawcy, z tytułu zaległych pensji. Fundusz odrzucił jego wniosek i strony weszły na drogę sądową. Dwie pierwsze instancje przyznały rację pracownikowi, jednak sprawa ostatecznie trafiła do austriackiego Sądu Najwyższego (SN). Organ podkreślił, że chociaż przez połowę czasu pracy menedżer pracował w siedzibie spółki w Austrii, to był on jednak objęty niemieckim ubezpieczeniem społecznym. W związku z tym austriacki SN zwrócił się do TSUE z pytaniem prejudycjalnym  w sprawie stosowania art. 9 ust. 1 dyrektywy:

Czy sytuacja, w której spółka oferuje swoje usługi w państwie innym niż państwo siedziby, a pracownik zatrudniony w siedzibie przedsiębiorstwa pracuje regularnie co drugi tydzień zdalnie z domu w tym drugim państwie członkowskim oraz spóła nie zatrudnia w tym drugim państwie pracowników (jedynie inżyniera sprzedaży działającego na zlecenie) można uznać za prowadzenie przez przedsiębiorstwo działalności na terytorium co najmniej dwóch państw członkowskich?

Prowadzenie działalności – przesłanki

Zgodnie z art. 9 ust. 1 dyrektywy, w razie niewypłacalności przedsiębiorstwa prowadzącego działalność na terytorium co najmniej dwóch państw członkowskich instytucją odpowiedzialną za zaspokajanie wynikłych z tego roszczeń pracowników jest instytucja w państwie członkowskim, na którego terytorium pracownicy zwykle wykonują/wykonywali swoją pracę.

TSUE przypomniał, że elementem kluczowym dla uznania, że spółka prowadzi działalność na terytorium innego państwa członkowskiego, jest stała obecność gospodarcza, która charakteryzuje się istnieniem zasobów ludzkich pozwalających mu na prowadzenie tej działalności. Zdaniem Trybunału, chociaż menedżer pracował w połowie czasu ze swojego domu w Niemczech, to zasadnicza część jego pracy polegała na kierowaniu dwoma departamentami oraz ponoszeniu odpowiedzialności za pracowników biura jego pracodawcy w Austrii. Poza tym, oprócz niezależnego inżyniera sprzedaży, spółka nie miała innych pracowników w Niemczech. W związku z takim stanem faktycznym TSUE stwierdził, że nie można uznać, jakoby spółka prowadziła swoją działalność na terytorium co najmniej dwóch państw członkowskich. W kwestii zaświadczenia dotyczącego objęciem pracownika niemieckim ubezpieczeniem społecznym organ stwierdził, że nie ma ono wpływu na określenie państwa członkowskiego, w którym pracownik powinien dochodzić swoich roszczeń.

Podsumowanie

Art. 9 dyrektywy 2008/04/WE powinien być interpretowany w ten sposób, iż w celu określenia właściwego państwa członkowskiego, którego instytucja jest zobowiązania do zapłaty pracownikom niewypłacalnego pracodawcy, należy określić, czy pracodawca wykonuje działalność na terytorium co najmniej dwóch państw członkowskich. Działalności takiej nie wykonuje, jeżeli pracownik swoje zadania wykonuje zdalnie z innego państwa członkowskiego, w którym ma główne miejsce zamieszkania, lecz umowa o pracę przewiduje, że zasadnicza część jego działalności oraz zwykłe miejsce pracy znajdują się w siedzibie pracodawcy.

Chociaż stan faktyczny orzeczenia dotyczy mieszkańca Niemiec zatrudnionego w Austrii, to zwrócić na niego uwagę powinni wszyscy obywatele państw członkowskich, a szczególnie Polacy pracujący częściowo z zagranicy oraz polskie spółki zatrudniające cudzoziemców. Organem odpowiedzialnym w Polsce za ochronę pracowników przed negatywnymi skutkami spowodowanymi niewypłacalnością pracodawcy jest Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych.